Tubylcza architektura czyli deja vu
By Joanna Gammelgaard on Friday, February 13 2015, 14:30 - Permalink
Się okazuje, że po raz kolejny jestem świadkiem transformacji miasta, które mi się podoba, które regularnie odwiedzam i w którym ta transformacja polega na budowie nowej infrastruktury, estetycznej, zrównoważonej i przyjaznej mieszkańcom.
Widziałam jak Bilbao zmieniło się z zapyziałego szarego miasta, gdzie jeździło się z Zornotzy na rebajas w dynamiczne miasto kultury z Muzeum Guggenheima na czele. A potem Hamburg z projektem Hafen City, realizowanym do dziś. Albo Berlin, gdzie nagle w samym sercu miasta wyrosła nowoczesna dzielnica.
Rzut beretem mam teraz Aarhus z kilkoma ciekawymi projektami architektonicznymi, z których jeden, Aarhus Ø, przywodzi mi na myśl Hafen City właśnie. Bo też polega na przekształcaniu terenów przy samym morzu, konkretnie starego portu kontenerowego. Latem 2012 roku poszliśmy tam na inspekcję, właśnie budowali osiedle pod nazwą 'Góra Lodowa’:
Dziś (to zdjęcia z inspekcji letniej) już jest zamieszkane, wygląda tak:
i widać, że następny etap projektu już jest w budowie. Moim zdaniem najładniej budynek wygląda z daleka,
ale nie przeszkodziło to w tym, by został Budynkiem Roku w tymże konkursie w kategorii HOUSING:
http://www.huffingtonpost.com/2015/01/30/building-of-the-year-2015-arch-daily_n_6581882.html
A propos konkursów i nagrody Mies Arch Award - najnowsze muzeum w Aarhus - MOMU
jest na liście 40 projektów razem z trzema projektami zrealizowanymi w Polsce!
W maju okaże się kto wygra! Dobrze byłoby gdyby to był projekt z Warszawy. Piękny im wyszedł ten budynek…
Ps. Trochę więcej o tym projekcie pod nazwą 'Aarhus Wyspa' w starym porcie kontenerowym, gdzie stoi już Góra Lodowa i inne budynki, np. akademiki tutaj:
http://cphpost.dk/news/big-ambitions-for-a-new-waterfront-area-in-aarhus.10904.html
Reasumując - czasami nie jest tu aż tak nudno jak wieszczył mi Wesoły. Ale tylko czasami!
Comments
Szybko się zawęża ta shortlista. W tym linku powyżej jest już tylko 25 projektów i tylko jeden z Polski, ze Szczecina, tego warszawskiego już nie ma:( i nie można go już zobaczyć niestety:(
fajnie, jak architekci maja odwage i jeszcze fajniej jak ta odwaga jest nagrodzona udanym rezultatem!