A tymczasem w Danii...

To content | To menu | To search

Uliczkę znam w ……..

_MG_2001.jpg
Uliczka jest krótka, malutka i w samym środku miasta, a wiadomo, że najciemniej jest pod latarnią, więc Karolina odkryła ją dopiero w ubiegłą środę. I potwierdziła, że jest śliczna. Jak z bajki, spokojnie mogłaby być w Den Gamle By, ale na szczęście jest pod samą szkołą. Po polsku nazywałaby się Młyńska. Podobno istniała już przed 1300 rokiem, a nazwę dostała ok. 1500 roku. Podobno w 1688 roku dwie mieszkające tu kobiety skazano za czary. Większość maleńkich stojących tu dzisiaj domków została zbudowana w drugiej połowie XIX wieku. Jest tu sklepik z artykułami garncarskimi, ze dwa Bed&Breakfast, a w pozostałych toczy się zwyczajne życie, bo na zewnątrz stoją rowery i kwitną zadbane kwiaty.